Od dawna kombinuję jak zrobić elektrownię wiatrową obecnie jestem w fazie prototypu. Elektrownia, a konkretnie część napędzana wiatrem, która ma być wydajna musi być przede wszystkim lekka - im lżejsza tym bardziej będzie reagowała na małe wiatry których w Polsce jest pod dostatkiem. Nie od dziś wiadomo że im lżejsza rzecz tym łatwiej poruszyć ją przez wiatr więc zastanawiają mnie konstrukcje z części samochodowych które warzą po kilkadziesiąt kilo, już samo to powoduje że wydajność będzie mniejsza niż mogłaby być. Kolejnym czynnikiem na który stawiam to jak najmniejsze tarcie dlatego wykorzystam do budowy magnesy neodymowe, są mocne i wytrzymałe. Widziałem jak magnes pierścieniowy o rozmiarach szerokość 4cm wysokość 1cm miał udźwig 15 kilo a większe na pewno da się wykonać.
Rysunek przedstawia mój wstępny prototyp samej konstrukcji. Na górze są dwa magnesy pierścieniowe ułożone tak aby się odpychały ich środkiem jest wpuszczony „kręgosłup” który trzyma całą konstrukcję obrotową. Taka konstrukcja praktycznie nie ponosi strat na tarciu bo niby gdzie to tarcie miało by wystąpić. Jedynym problemem może się okazać (gdy będę próbował zbudować elektrownię na większą skalę) utrzymanie ciężaru, pomimo że część obrotowa ma być jak najlżejsza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz