poniedziałek, 22 marca 2010

Mój pierwszy prototyp

Zakupiłem ok 2 metry drutu (koszt 20 groszy). Plastikowe koła z płyt CD miałem w domu, trochę nitki też miałem w domu. Z tych elementów próbowałem zrobić prosty prototyp aby tylko się zaznajomić z konstrukcjom. Na obrazku widać że turbina w kształcie DNA wyszła mi raczej dobrze jednak patrząc na projekt na żywo nie jest już tak kolorowo. Konstrukcja nie jest stabilna i nie jest symetryczna co przy większych obrotach wprawiało by całą elektrownię w duże wibracje a start początkowy potrzebował by o wiele większego wiatru.



Za to wiem jak wykonać prostym sposobem spiralę w kształcie DNA :) Należy umieścić dwa druty takiej samej długości równolegle do siebie. Następnie w kilku miejscach połączyć je drutami prostopadle położonymi. Na rysunku widać trzy druty łączeniowa o okolicy środka oraz jeden na górze i dole (przy plastikowych kołach). Następnie należy drut skręcać jednocześnie dociskając dwa końce do siebie, wtedy powstanie nam ładna spirala DNA. Aby zapobiec rozprężaniu się konstrukcji mini elektrowni umieściłem dodatkowo dwa pionowe druty trzymające całą konstrukcję.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz